"Bim Bamm!" - recenzja

Debiuty to nie łatwa sprawa. Szczególnie jeśli mowa o nowym wydawnictwie na rynku. Fox Games zadebiutował w październiku zeszłego roku jako planszówkowy oddział Grupy Wydawniczej Foksal. Już w grudniu na półkach Empiku (od stycznia wszystkie tytuły mają się pojawić również w innych sklepach) znaleźć można było 5 tytułów tego wydawnictwa. Do tej pory miałem okazję poznać 4 z nich. I muszę przyznać, że jak na tak szybki proces wydawniczy, to nie jest źle! Tylko jeden z czterech tytułów nie zdobył mojego uznania. O tym jednak w następnych recenzjach. A dziś zaczynamy naszą przygodę z wydawnictwem Fox Games bardzo fajną grą dla dzieci „Bim Bamm!”

Noworoczne postanowienia? Hej, to nic trudnego!

Początek roku to jak zwykle okres wzmożonych obietnic zwanych "noworocznymi postanowieniami". Obiecujemy sobie, współmałżonkowi, dzieciom, przyjaciołom, współpracownikom, etc. Generalnie ciężko to wszystko spamiętać. Dlatego niektórzy robią listę "noworocznych postanowień". Całkiem niepotrzebnie. Na koniec roku zamienia się ona w listę "całorocznych wyrzutów sumienia". Powód? Podejrzewam jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni i zaćmienie umysłu. Z moich obserwacji wynika, że o takiej liście pamiętamy w pierwszym i ostatnim tygodniu roku. A przez pozostałych 50 nasza podświadomość zużywa masę kalorii na wyparcie jej z pamięci. 

Fox Games - nowy gracz na rynku wydawniczym

Nowe wydawnictwo to zawsze dobry znak dla rozwoju naszego hobby. Od paru tygodni obserwuję pierwsze kroki wydawnictwa "Fox Games" za powstaniem, którego stoi Grupa Wydawnicza FOKSAL. 

Moje szczególne zainteresowanie wzbudziła informacja o "transferze" do wydawnictwa dotychczasowego szefa działu planszówkowego w Wydawnictwie Egmont - Jarosława Basałygi. To dzięki niemu gry wydawane przez Egmont posiadały swoje charakterystyczne cechy - atrakcyjną oprawę wizualną, dostosowanie mechaniki zagranicznych gier do polskich realiów oraz modyfikowanie zasad aby uczynić tytuł jeszcze atrakcyjniejszy. Na efekty tego "transferu" nie trzeba było długo czekać. Już niedługo będziemy mogli się cieszyć 3 nowościami z "Fox Games".

"Społeczność w działaniu" - planszówkowy sposób na społeczne bolączki

Udało mi się ostatnio pozyskać do planszówkowej biblioteczki ciekawy tytuł łączący moje hobby z pracą zawodową. Jest to gra Filipa Miłuńskiego "Społeczność w działaniu". Tytuł ten wydany został przez Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej (CAL). Jest to gra kooperacyjna, w której wcielamy się w jedną z pięciu postaci, tzw. liderów społeczności lokalnej a naszym zadaniem jest rozwiązywanie problemów społecznych w naszym mieście. Tyle o zasadach w telegraficznym skrócie. Mam nadzieję w najbliższym czasie dokładniej przyjrzeć się temu tytułowi na moim blogu.

W tym tygodniu miałem okazję wykorzystać grę w praktyce podczas warsztatów dla bezrobotnych z powiatu dzierżoniowskiego. Poniżej kilka zdjęć z frontu walki z problemami społecznymi. Jak widać po uśmiechniętych twarzach gra się spodobała!

"Relic Runners" - recenzja

Noc była wyjątkowo ciemna. Dżungla, zwykle pulsująca tysiącem głosów i dźwięków, pogrążona była w ciszy. Obudziłem się, a instynktowne poczucie niebezpieczeństwa gwałtownie przyspieszyło mój puls. Jakby w odpowiedzi, obóz wybuchnął wrzawą i światłem pochodni. Było jednak za późno. Wiedziałem już, że zebrane z takim trudem relikty właśnie zostały skradzione. Nurtowało mnie tylko pytanie – który z moich rywali się na to odważył? Jednego byłem pewien, nie poddam się tak łatwo. Czas zwijać obóz i wyruszyć na poszukiwania kolejnych skarbów.   

Wrocław Games Fest już 23 – 24 listopada 2013

Znamy już datę III Międzynarodowego Festiwalu Gier Planszowych Wrocław Games Fest ! W dniach 23 – 24 listopada 2013 roku Stowarzyszenie Druga Runda, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu oraz Miasto Wrocław mają zaszczyt zaprosić na kolejną odsłonę wrocławskiego festiwalu. Jest to wydarzenie skierowane do wszystkich, którzy preferują spędzanie wolnego czasu w niekonwencjonalny sposób, czyli przy grach nowoczesnych planszowych. 

"Jungle Speed Safari" - czy uczeń przerósł mistrza?

Przyznam szczerze, że do nowych pomysłów na stare hity podchodzę jak „pies do jeża”. Zawsze zastanawiam się na ile to próba wyciągnięcia kasy od fanów danego tytułu, a na ile rzeczywiście twórcze i ciekawe rozwinięcie samego hitu. Jeśli chcecie wiedzieć, do której z tych kategorii trafiło „Jungle Speed Safari” i czy uczeń przerósł mistrza, to zapraszam do lektury!